czwartek, 4 października 2012

Wrześniowe zbiory i zdobycze

Kilkanaście minut zajęło mi bieganie po pokoju od półki do półki w poszukiwaniu tego, co udało mi się kupić we wrześniu z książek. Z grubsza to chyba wszystko, choć niewykluczone, że coś pominąłem. Cały czas obiecuje sobie, że przystopuje z zakupami literatury, ale każda wyprzedaż wystawia te postanowienie na próbę, która z góry skazana jest na porażkę. Cóż, jedyna pociecha w tym, że mimo wszystko mój portfel zbyt boleśnie nie obrywa - zdecydowana większość z tytułów poniżej kosztowała mnie 5-10 zł/sztuka. Zatem, jeśli coś wpadło Wam w oko, wchodzicie na Ceneo, a potem wiecie co dalej :) Póki co - zapraszam do rzucenia okiem na zdjęcie i spis:

Jill Hathaway - Wejście w zbrodnie
Wilhelm Genazino - Abschaffel. Trylogia
Ian McEwan - Niewinni
Ian McEwan - Czarne Psy
Ian McEwan - Pierwsza miłość, ostatnie posługi
Ian McEwan - W pościeli
Ian McEwan - Dziecko w czasie
Ian McEwan - Amsterdam
Ian McEwan - Na plaży Chesil
Xiaolu Guo - 20 odsłon zachłannej młodości
Faith Hunter - Zmiennoskóra
Rani Manicka - Matka Ryżu
Robert Bloch - Psychoza
Kazuo Ishiguro - Malarz świata ułudy
Kazuo Ishiguro - Niepocieszony
Natsuo Kirino - Prawdziwy świat
Alice Sebold - Szczęściara
Melvin Burgess - Twarz Sary
Toni Morrison  - Odruch serca
Dean Koontz - Intensywność
Jhumpa Lahiri - Tłumacz chorób
Scott Turow - Zwyczajni bohaterowie
Chris Bohjalian - Sekrety Edenu

W październiku nie kupie żadnej książki, postanowione ;-)

13 komentarzy:

  1. zacny stos :) spory ;]
    z w/w posiadam "Wejście w zbrodnię", która czeka sobie spokojnie na półce w kolejce na przeczytanie :)
    cóż, pozostaje mi życzyć Ci przyjemnej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O matko i córko, skąd ja to znam? ;) Wczoraj dałeś mi namiar na Wersalik.pl i popadłam w obłęd dodając kolejne pozycje do koszyka (wiele z nich widzę u Ciebie w koszyku), w poniedziałek byłam w antykwariacie, dzisiaj w księgarni Weltbild, a to dopiero początek miesiącu. To jest c h o r e. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widzę u Ciebie w stosiku, nie koszyku ( sam widzisz, myślę tylko o zakupach...) :)

      Usuń
  3. Oj dokładnie wiem co czujesz! :D Jednak jak nieczułym trzeba by być by oprzeć się urokowi książek?:D Znaczną większość to bym Ci podebrała, np:
    Kazuo Ishiguro - Malarz świata ułudy
    Kazuo Ishiguro - Niepocieszony
    Natsuo Kirino - Prawdziwy świat
    Oj tak, kocham japońskich twórców. ^^
    Zachęcam żebyś kiedyś zrobił zdjęcie domowej biblioteczce (to taka moja mała obsesja ;)) lubię je oglądać).
    Pozdrawiam! ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja Ci zazdroszczę, bardzo bardzo!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Z chęcią kupowania książek się nie wygra :P
    Imponujący zbiór jak na jeden miesiąc!

    OdpowiedzUsuń
  6. Chętnie podkradłabym Ci Wejście w zbrodnię. Dużo dobrego słyszałam o tej książce. Pozostałe tytuły są mi obce, ale chętnie zapoznam się z ich recenzjami. ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Całkiem pokaźny zbiór , z góry wiem , żde postanowienia nie utrzymasz :)
    Pozdrawiam i zapraszam ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem bardzo ciekawa Twojej opinii na temat "Wejścia w zbrodnię" ja mam tę książkę już za sobą i cóż... sam zobaczysz, mam nadzieję :)
    Co do zakupów literackich to chciałabym wesprzeć Cię dobrym słowem w Twoim postanowieniu ale... i tak wiem, że kupisz jakąś książkę :D choćby to miała być malutka lektura! :P A wiem to bo sama mam tak samo :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Stosik przecudnej wręcz urody:))) Założę się,że nie wytrzymasz i cosik zakupisz:D Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piekne zdobycze. Wiekszosc ksiazek mam lub czytalam. Aktualnie wciagnelam sie w swiat "matki ryzu". Bardzo mi sie podoba.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaki duży i eklektyczny zbiór! Ja za każdym razem jak jestem w Warszawie to wpadam do taniej książki na Chmielnej, a potem muszę za nadbagaż dopłacać.

    OdpowiedzUsuń