sobota, 16 marca 2013

Co nowego na moich półkach - luty/marzec

Skromnie - przez ostatnie dwa miesiące odkładałem większą część gotówki na zakup konsoli PlayStation 3 (już mam!), jednak kilka razy hamulce puściły, co spowodowało, że trochę nowych książek i gier znalazło się na przeładowanych już do granic możliwości półkach w moim pokoju.
Cyk, oto i książki:



Zaginiona dziewczyna - Gillian Flynn - dość długo czekałem na moment, kiedy ktoś to u  nas wyda, ale w końcu jest. Poprzednie dwie powieści Gillian Flynn szalenie mi się podobały. Musiałem, po prostu musiałem mieć "Zaginioną dziewczynę" już w dniu premiery. Za kilka dni zacznę czytać, obym się nie zawiódł, w końcu to najlepszy thriller ubiegłego roku (chwalą się tym na okładce).
Zgubieni - Charlotte Rogan - od dnia premiery korciło mnie, by przeczytać "Zgubionych"
Zapewne pod wpływem jakiejś recenzji, o której w tym momencie nie pamiętam. W końcu mam, cierpliwość popłaca :-P
Dziewczyna w błękitnej sukience - Arnold Gaynor - powieść inspirowana biografią Charlesa Dickensa. Nominowana do Nagrody Bookera i Nagrody Orange. 
Sad - Agnieszka Marciniuk - swego czasu wpadłem na kilka pozytywnych recenzji, a że dawno nie sięgnąłem po nic polskich autorów, to w celu uciszenia sumienia kupiłem "Sad" ;-)
Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek - Barrows Annie, Shaffer Mary Ann -  pamiętam, że książkę chwalił Stephen King (ma taki tytuł, że nie sposób o niej zapomnieć). A ja czytam wszystko, co chwali Król :-P
Odzyskany - M. J. Hyland - nominacja do Bookera, nagroda Encore. Podobno dobra rzecz. 
Krzyk pod wodą - Jeanette Obro Gerlow, Ole Tornbjerg - kryminał. Znalazłem kilka pozytywnych i kilka negatywnych opinii, ale ciekawość zwyciężyła. Coś czuję, że szału nie będzie, ale mam słabość do kryminałów. 

Poniżej gry, wszystkie na Peceta, wszystkie z gatunku przygodówek.



To The Moon - niezależna przygodówka. Recenzenci chwalą fabułę i soundtrack. Grafika rodem ze SNES-a, ale oprawa wizualna to ostatnia rzecz, na którą spoglądam. 
Lucius - horror. Komputerowa wersja filmu Omen, jak chwali Luciusa dystrybutor w reklamach. Świeżutka gra, premiera (u nas) miała miejsce pod koniec lutego.
Gemini Rue - kolejna niezależna produkcja. Grafika w rozdzielczości 320x240 (celowy zabieg autorów), nadająca grze klimatu tytułów z początku lat 90-tych. Fabuła podobno wymiata - mniam.
Black Mirror 2 i Black Mirror 3 - pierwszą część BM ukończyłem lata temu z wielkim zainteresowaniem. Niestety dwójka i trójka wyszła spod dłuta innych ekip, ale recenzje w prasie i internecie nastawiają dość pozytywnie (noty 8/10). A w dodatku to horrory, więc...uzupełniłem kolekcję. 

Część z gier i książek prędzej czy później opiszę, możecie więc potraktować ten wpis jako luźna zapowiedź najbliższych recenzji.

18 komentarzy:

  1. Z książek nie znam żadnej pozycji ale chyba najbardziej zazdroszczę "Krzyku pod wodą" :)
    A Black Mirror kojarzę, bo też kiedyś grałem chyba w 1 część i pamiętam, że rzeczywiście było ciekawe ;) Ciekawe jak z kolejnymi częściami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezłe zakupy! Miłego czytania i grania!

    OdpowiedzUsuń
  3. Z książek zainteresowały mnie dwa tytuły: "Krzyk pod wodą" i "Zaginiona dziewczyna" :)
    Co do gier...nie grałam tylko w "To The Moon", a reszte przeszłam już jakiś czas temu :). "Lucius" ma niezły klimat, a z trylogii "Black mirror" najlepsza jest pierwsza część :), chociaż druga też jest niczego sobie (trójka mnie osobiście zawiodła).
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, miłośniczka przygodówek? :) Ja zawsze jestem strasznie zacofany, rzadko kupuję gry tuż po premierze. Wolę polować na okazję :-D To The Moon kosztuje tylko 20 złotych, grzech nie wziąć :-D

      Usuń
  4. Planuję kupić Zaginioną dziewczynę - znalazłam fajną promocję, a kilka osób już chwaliło więc nie mam wyboru ;) Zgubionych i Stowarzyszenie...czytałam - obie mi się podobały, szczególnie ta druga :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książki interesujące. U mnie sterta do czytania. Na razie niczego nie planuję zakupić.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, na "Zaginioną dziewczynę" też mam chęć :) Ostatni mój nabytek to "To" Kinga, a poza tym mam w planach "Fabrykę os" i "Opętanych". Czekam na przypływ gotówki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Krzyk pod wodą" też mam ale jeszcze nie czytałam. Chętnie przygarnęłabym "Zaginioną dziewczynę". Gier niestety nie znam.
    Miłego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kilka książek chętnie sama bym przygarnęła do siebie :P a co do gier, gram chyba tylko w fife, więc się nie wypowiem :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. O mój chłopak by Ci pozazdrościł konsoli :D

    OdpowiedzUsuń
  10. No tym "Stowarzyszeniem Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek" to mnie zagiąłeś ;D. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale czy ten tytuł był podany w "Jak pisać. Pamiętnik rzemieślnika"?!

    No i oczywiście po zobaczeniu okładki marzy mi się, jak już wielu przede mną, "Krzyk pod wodą" :).

    Pozdrawiam!
    Melon

    OdpowiedzUsuń
  11. a ja ostatnio jadę tylko na egzemplarzach recenzenckich, bo zbieram na czytnik to e-booków. Muszę przyznać, że dzielnie się 3mam i zaspakajam swój nałóg chociażby przez regularne wizyty w miejscowych bibliotekach.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piotrku, żadnej z pozycji nie czytałam, choć wiele dobre słyszałam o każdej z nich ;) Widzę, że kiedy mnie nie było przez jakiś czas w blogowym światku, ty powróciłeś do pisania ;) Serdecznie zapraszam do mnie na bloga, gdyż czeka Cię tam miła niespodzianka a propos konkursu, który już ponad miesiąc temu dobiegł końca ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. "Zaginioną dziewczynę" skończyłam przedwczoraj. Nie będziesz zawiedziony :) Cudownie napisana.

    A w "Black Mirror" to tylko w jedynkę kiedyś grałam. Też lubię przygodówki.

    Konsolę kupiliśmy sobie z mężem pod choinkę. Polecam "Heavy Rain" :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Osobiście chce poznać ,,Krzyk pod wodą'' i ,,Zaginioną dziewczynę'', choć muszę przyznać, że i pozostałe pozycje także są świetne. Czekam w takim razie na recenzje. Mega wrażeń podczas czytania życzę.

    OdpowiedzUsuń
  15. Posiadam "Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek" i na pewno wkrótce tę książkę przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przeczytałbym sobie Krzyk pod wodą. mam go w planach od jakiegoś czasu. Czekam na Twoją opinię:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Krzyk pod wodą brzmi ciekawie :D
    Zainteresowały mnie też gry - zwłaszcza Black Mirror 2 i 3, zaraz sobie wygoogluje jakieś screeny albo filmiki

    OdpowiedzUsuń